Start Wola Mielecka - Borowiec Straszęcin

Dziś nasz zespół podejmował na wyjeździe Stert Wola Mielecka. Spotkanie na terenie rywala zawsze jest ciężkie jak i w tym przypadku. Rywale spod Mielca zaciekle bronili dostępu do swojej bramki skutecznie uniemożliwiając zmianę wyniku i już w 15 minucie spotkania pokonawszy Mateusza Kurdziela. Na cale szczęście w 21 minucie nasz zespół otrząsnął się po stracie bramki i po sytuacji w której to grający trener Michał Kutrzuba wykonywał rzut wolny z okolicy narożnika boiska. Po pięknej wrzutce wykonanej niemal z chirurgiczną precyzją piłkę do siatki rywala skierował Łukasz Ferenc zmieniając rezultat na korzyść Borowca. Po tej bramce nasz zespół mocniej zmotywowany nie poprzestał na bramce lecz napierał na rywala w celu powiększenia zdobyczy bramkowej. Na pochwałę tez zasługuje bramkarz Mateusz Kurdziel który jeszcze w pierwszej odsłonie w fenomenalny sposób obronił rzut wolny wykonywany przez rywali, chroniąc nas tym samym przed stratą kolejnej bramki. W kolejnych 45 minutach piłkarze Borowca Straszęcin zostali zagnani na swoją połówkę i napierani ze wszystkich stron przez zespół z Woli Mileckiej. Stawiali dzielny opor atakom rywali do 79 minuty w której to stracili bramkę i upragnione punkty. Wynik do końca spotkania niestety nie uległ już zmianie nad czym bardzo ubolewamy.